Kiedy ćwiczyć rano czy wieczorem?

Kiedy rozpoczynasz przygodę z treningami w głowie masz wiele pytań. Jednym z nich jest “jaka jest najlepsza pora do ćwiczeń”. Samo podjęcie decyzji o ćwiczeniach to już pierwszy sukces. Kolejnym krokiem jest wygospodarowanie czasu na to, żeby ćwiczyć. Jeśli swobodnie możesz wybrać dowolną porę, to jesteś w naprawdę komfortowej sytuacji. Jednak przez natłok pracy i obowiązków wplecenie w grafik regularnego treningu stanowi często duże wyzwanie. Dlatego lepiej jest ćwiczyć wtedy kiedy rzeczywiście masz ku temu sposobność, niż wcale!

Kiedy ćwiczyć?

Pora treningu ma znaczenie. Wiadomo, że jest to kwestia do rozpatrzenia indywidualnego.  Naturalnie jesteśmy tak różni, że u każdego może sprawdzić inna pora na treningi, a wielki wpływ ma na to np.: tryb życia, odpowiednia ilość i jakość snu oraz uwarunkowania zdrowotne czy zawodowe. Natomiast możemy uśrednić tą kwestię i wziąć pod lupę doświadczenie fachowców i badania naukowe.

Trening rano czy wieczorem?

Nie jest łatwo określić jednoznaczny przedział godzinowy, w którym najlepiej jest ćwiczyć. Chociażby przez wzgląd na różne pory wstawania - nasz wewnętrzny zegar biologiczny lub wymuszone pory pracy czy malutkie dzieci. Źródła naukowe wskazują, że najlepszą porą jest przedział od godziny 9 do nawet godziny 14. Jest to czas największej aktywności psychomotorycznej organizmu i zazwyczaj jest to pora dnia, w której nie jesteśmy jeszcze zmęczeni. Poranny trening może naładować pozytywnie na cały dzień. Trening wieczorem natomiast pozwoli wykorzystać największą wydajność, pomoże Ci się zmęczyć lub wyciszyć, jeśli nie jest zbyt intensywny. Ćwiczenie w godzinach wieczornych znacząco może wpłynąć na lepszy sen.

Zdrowe nawyki - wypracuj je!

Częstym powodem do rozpoczęcia treningów jest klasyczne “chcę schudnąć”. Jeżeli rozpoczynasz swoją drogę z ćwiczeniami i budujesz nawyk regularnych treningów to nawet kilka minut wygospodarowane codziennie będzie ważne i cenne. W takim przypadku poranne ćwiczenia sprawdzają się bardzo dobrze i pozytywnie nastawiają na zdrowy tryb życia. Rano łatwiej zmobilizować się do rozgrzewki lub krótkiego treningu na airbike. Również treningi do 30 minut w formie truchtu, jeździe na orbitreku czy rowerze będą się dobrze sprawdzać. 

Trening poranny na odchudzanie

“Czy muszę być na czczo, żeby mieć efekt?” Zdecydowanie nie! Nie ma jednoznacznych badań wskazujących, że to właściwy model do efektywnego gubienia nadmiernych kilogramów. Jeśli czujesz się słabo, nie masz energii do ćwiczeń albo głód jest bardzo niekomfortowy nie ma potrzeby robienia tego na siłę, tym bardziej na początku przygody z treningiem. Ważna jest efektywność treningu, a więc to jakie dajesz zaangażowanie. Często po lekkim śniadaniu masz więcej energii i chęci do ćwiczeń. Ponadto długotrwałe i intensywne treningi na czczo mogą być szkodliwe przez podnoszenie poziomu kortyzolu.

Trening popołudniowy na budowanie masy mięśniowej

W badaniach wśród kilku grup trenujących o różnych porach, udowodniono przewagę pod względem przyrostu masy mięśniowej osób trenujących po południu. Może mieć na to pozytywny wpływ lepszy stosunek testosteronu do kortyzolu obecny wieczorem. Kolejnym aspektem jest wyższa średnia temperatura ciała wpływająca na ogólną mobilność stawów, dopływ krwi do mięśni czy pracę układu nerwowego. Po południu i wieczorem często mamy więcej chęci do treningu (może na to wpływać wyższy poziom dopaminy) czy po prostu nagromadzonej energii i emocji do wyładowania, które z chęcią wkładamy w podnoszone ciężary.

Jaki jest najlepszy trening?

Przede wszystkim ćwicz! Dopasuj porę regularnej aktywności do swojego trybu życia i możliwości. Najlepszy trening to ten zrealizowany. Pora treningu ma znaczenie, ale nie jest najważniejszym czynnikiem w drodze do poprawy samopoczucia, zdrowia lub osiągnięcia indywidualnego celu. Obojętnie, o której porze, ale  warto zrobić trening niż go pominąć przez wzgląd na sugerowanie się porą dnia. Jedni szybko startują w dzień, trening to element porannej rutyny i profilaktyki zdrowotnej. Często kiedy inni śpią mamy więcej swobody i spokoju by zrobić coś dla siebie, a przede wszystkim czasem chcemy mieć to już z głowy. Jednak jeżeli czujesz, że stanowczo poranne wstawanie to dla Ciebie męka i szybko się zniechęcisz to nie planuj w tej porze treningu! Czasami wieczór to idealny moment, żeby wyładować stres, odreagować w ćwiczeniach, a przy okazji zobaczyć ulubiony serial.